Marcin Piszczygłowa

migaw

Dlaczego

Żyjemy w świecie, w którym treści są wszędzie, gdzie się tylko udamy.
Każdego dnia, godziny, minuty i każdej sekundy jesteśmy bombardowani treścią.
Mówiąc delikatnie, na wiele różnych sposobów zajmuje to bardzo dużą część naszego życia.
Jako marketer online, zauważyłem , że choć otwiera to drzwi do możliwości dotarcia do klientów i partnerów,
oznacza to również, że są wyzwania, przed którymi albo już stoisz,
albo z którymi wkrótce się zmierzysz. Ogrom treści dostępnych zarówno dla konsumentów,
jak i dla firm oznacza, że ​​nie brakuje dobrych, złych i brzydkich  treści,
które publikują tam marketerzy jak i duże marki. Prawdę mówiąc,
miałem spory udział we wszystkich trzech formach treści . Dzięki temu mogłem wyciągnąć wnioski, co działa, a co nie,  kontynuować ten proces po drodze. Po zdobytych doświadczeniach zdecydowałem się dzielić skuteczną wiedzą na temat Marketingu
Przewiń do góry